W sercu górskiego regionu Longji, w północno-zachodnich Chinach, znajduje się kolejna krajobrazowa perełka Państwa Środka. To tarasy ryżowe Longsheng, znane również jako tarasy Longji lub Tarasy Ryżowe Smoczego Grzbietu, których niezwykły krajobraz łączy w sobie piękno natury z efektem pracy ludzkich rąk.
Region Longji jest jednym z najstarszych obszarów uprawy ryżu na świecie. Możliwości tutejszych upraw to połączenie ukształtowania terenu, sprzyjających warunków atmosferycznych oraz bogatej kultury rdzennych ludów i ich imponującej techniki rolniczej.
Tarasy ryżowe oplatają górskie zbocza niczym wachlarze, tworząc wielopoziomowe, kaskadowe formacje. Otulone ciepłymi promieniami słońca, czy pierzyną ciemnych chmur, zawsze prezentują się imponująco. Ich oblicze zmienia się także w rytmie pór roku. Soczysta letnia zieleń ustępuje jesienią miejsca złocistym kłosom. Wiosną tarasy wypełnia woda, która pod odpowiednim kątem przypomina lustrzane tafle, odbijające niebo i okoliczne wzgórza. Zimą zaś tarasy okresowo pokrywa śnieg.





Tarasy ryżowe Longsheng – znaczenie dla lokalnej społeczności
Ryżowe Tarasy Longsheng są niezwykle widokowe, jednak walory estetyczne to zaledwie miły dodatek do właściwej ich roli. Przede wszystkim stanowią one bowiem podstawę egzystencji tutejszych mieszkańców, a uprawiany na nich ryż jest nie tylko ich głównym pożywieniem, ale fundamentem miejscowej kultury i tradycji. Szczególnie wśród zamieszkujących region mniejszości etnicznych: Miao, Dong, Yao i Zhuang.
Lud Miao to jedna z najstarszych etnicznych grup w Chinach, znana z wyjątkowych, bogato zdobionych strojów. Jej tradycje rzemieślnicze obejmują produkcję tkanin i tworzenie biżuterii. Mieszkają w domach z drewna i bambusa, wznoszonych na palach, dla zapewnienia lepszej wentylacji i ochrony przed wilgocią. Główną działalnością ludu Mioa jest rolnictwo, a szczególnie uprawa ryżu oraz warzyw.
Lud Dong słynie z unikalnych tradycji muzycznych i architektonicznych. Jego członkowie budują wioski w formie okręgów, tzw. „dong” (wieże), pełniących funkcje mieszkalne i społeczne. Dong słyną także z chórów wykonujących tradycyjne pieśni, przekazujące historię i miejscowe legendy. Codzienne życie ludu związane jest z produkcją tkanin, hodowlą zwierząt oraz uprawą ryżu.







Zhuang to największa grupa etniczna w prowincji Guangxi i jedna z najliczniejszych w Chinach. Jej tradycje obejmują zarówno rolnictwo, jak i wytwarzanie przedmiotów rzemieślniczych. Lud znany jest również z tradycyjnych tańców, które odgrywają ważną rolę w ich świętach i obrzędach. Domy Zhuang to zazwyczaj drewniane konstrukcje wznoszone na palach, podobnie jak u ludu Miao. Jak inne okoliczne plemiona, Zhuang żyją głównie z uprawy ryżu, a także soi i kukurydzy.
Region Longshen zamieszkuje również lud Yao, słynący z biegłości w tkactwie. Grupa ta kultywuje tradycyjne obrzędy i święta, w tym rytuały związane z płodnością i zbiorami. Kobiety Yao znane są z pięknych, długich włosów, których prawie nigdy nie obcinają. Włosy uważane są w ich kulturze za symbol siły, mądrości i piękna, a także element łączący z przodkami. Zapuszczane już od wczesnego dzieciństwa, poddawane są także częstym zabiegom pielęgnacyjnym. Osiągają nierzadko 2-3 metry długości. Wiązanie włosów w tradycyjny sposób jest także częścią dorastania, a potem wkraczania w dorosłość i ma duże znaczenie rytualne.

Włosy kobiet Yao
Mimo, że włosy kobiet Yao są tak długie i zadbane, prawie zawsze są też starannie schowane pod specjalnymi nakryciami głowy, zwanymi „toupé”. Za ich ukrywaniem przemawiają względy praktyczne oraz kulturowe. Nakrycie chroni włosy przed zanieczyszczeniami i uszkodzeniami mechanicznymi. Ich pokazywanie uznaje się także za coś intymnego, dlatego ujawnianie ich odbywa się najczęściej w szczególnych momentach, np. podczas ceremonii czy świąt.
W niektórych społecznościach Yao włosy mogą zostać obcięte w wyjątkowych okolicznościach, na przykład w przypadku śmierci bliskiej osoby, jako element żałoby. Poza tym jednak ich skracanie jest niezwykle rzadkie.
Mieszkańcy regionu Longji żyją zgodnie z przekazywanymi od pokoleń tradycjami. Ich styl życia, budownictwo i obrzędy związane są ściśle z ziemią i jej uprawami. Jednak tarasy ryżowe nie tylko zapewniają mieszkańcom wyżywienie, stanowią także źródło coraz większych dochodów z turystyki. Wiele osób z całego świata chce bowiem zobaczyć malowniczo położone pola ryżowe, z których słynie prowincja.




Wioski regionu Longji
Życie lokalnych społeczności skupia się w miejscowych wioskach, z których najbardziej znane to Pingan, Dazhai czy Zhuang. Można spędzić w nich noc i rozpoczynać spacery i trekkingi wokół tarasów. Wioska Pingan ma najbardziej turystyczny charakter i największe zaplecze noclegowe. Z jej wysoko położonych punktów widokowych można podziwiać piękne krajobrazy górskich stoków.
Dazhai również oferuje cudowne pejzaże, a także możliwość zanurzenia się choć na chwilę w codziennym życiu lokalnych mieszkańców, z których zdecydowaną większość stanowi lud Yao. Wioska jest mniej turystyczna od opisanej wyżej poprzedniczki. Ludzie żyją tu zazwyczaj w tradycyjny sposób, a przyjezdni nie wpłynęli jeszcze znacząco na zmianę ich stylu życia. Nie można jednak powiedzieć, że nie wpływają na niego w ogóle. Część dochodów tutejszych rodzin pochodzi już bowiem z turystyki i wynajmu pokojów w swych domach.
Skorzystaliśmy z takiej właśnie opcji, co pozwoliło nam lepiej poczuć atmosferę tego wyjątkowego miejsca. Rodzina, u której mieszkaliśmy, była nami zresztą żywo zainteresowana, a bariera językowa zeszła, jak to często bywa, na dalszy plan. Szczególnie kontaktowa okazała się seniorka rodu, która niejednokrotnie towarzyszyła nam podczas posiłków, a gdy koleżanka nabawiła się kontuzji, zaoferowała masaż i uchylenie tajników miejscowej medycyny ludowej.
Pobyt w tradycyjnym lokum zaowocował również degustacją domowej roboty specjałów, takich jak lemang (aromatyczny ryż z dodatkami, opiekany w bambusie), wino ryżowe, czy ze słodkich ziemniaków, któremu woltażem zdecydowanie bliżej było do bimbru niż wina :)





Gdy nacieszyliśmy już oczy miejscowymi tarasami ryżowymi, wybraliśmy się jeszcze na spacer do położonej w okolicy wioski Tioantou, gdzie mogliśmy rzucić okiem na zielone wzgórza z kolejnej perspektywy. Trasa, choć niedługa, nie okazała się prosta, ze względu na brak oznaczeń.
To zresztą typowe dla całego regionu. Nie raz błądziliśmy między wzgórzami i kaskadami, nie mogąc odnaleźć właściwej ścieżki. Często nie wiedzieliśmy gdzie jesteśmy, a mało wyraźne oznaczenia znajdowaliśmy przykryte zielonym gąszczem. Nie raz też zapuściliśmy się niechcący na czyjeś pole, by grzecznie się z niego wycofać. Błądzenie w takim miejscu miało jednak swój urok i zapewniało dodatkowe wrażenia.
Jeśli jednak wolicie prostsze rozwiązania, Chińczycy mają w zwyczaju je zapewniać. Między tarasami, jak w przypadku wielu innych górzystych terenów (np. na górze Tianmen), kursuje kolejka linowa. Można przemieszczać się nią dość sprawnie, podziwiając z góry niezwykły tarasowy krajobraz.





Tarasy ryżowe w Longsheng – jak dojechać na własną rękę
Aby zwiedzić tarasy ryżowe, najlepiej dojechać najpierw do Guilin. To duże, dobrze skomunikowane miasto, do którego szybkim pociągiem lub autobusem dojechać można z wielu miejsc w kraju. W Guilin należy dostać się na dworzec autobusowy Qintan, skąd odjeżdżają autobusy w stronę Longsheng i prowadzona jest sprzedaż biletów (z dworca kolejowego można to zrobić to w niecałe pół godziny autobusem 91). Przejazd z Guilin w kierunku Longshen trwa około 2 godzin. Po tym czasie kierowca daje znak gdzie należy wysiąść, by złapać busa do wioski, którą wybierzecie na cel swojej podróży. Bilety wstępu na teren tarasów miejscowa ludność sprzedaje już w autobusie.
Tarasy można zwiedzać również w ramach zorganizowanych wycieczek. Wówczas zapewnienie dojazdu leży już po stronie organizatora.
Wybierasz się co Chin po raz pierwszy? Zobacz na co warto się przygotować >>