Sri Lanka to urodzajna wyspa, na której uprawianych jest wiele gatunków roślin. To między innymi kauczukowce, palmy kokosowe, ananasy, tytoń, trzcina cukrowa oraz przyprawy, takie jak cynamon, pieprz, gałka muszkatołowa czy kardamon. Jednak królową tutejszych upraw, z którą niewątpliwie kojarzy się Sri Lanka, pozostaje herbata. Jest głównym i najbardziej znanym towarem eksportowym wyspy, a jej plantacje zajmują dwie piąte powierzchni wszystkich tutejszych upraw.
Herbata na Sri Lance
Cejlońska herbata doceniana jest od dawna, a kraj mimo tak niewielkiej powierzchni (65 610 km²) zajmuje czwarte miejsce na świecie pod względem jej zbiorów (po Chinach, Indiach i Kenii). Nie zawsze jednak tak było. Sadzonki herbaty sprowadzili z tu indyjskiego stanu Asam Brytyjczycy w drugiej połowie XIX w, tuż po tym, jak zaraza zniszczyła uprawianą przez nich wcześniej kawę.
Sekret wysokiej jakości cejlońskiej herbaty tkwi w doskonałych warunkach do jej uprawy, przede wszystkim jednak w sposobie zbierania liści. Podczas gdy w wielu miejscach na świecie używa się do tego celu maszyn, na Sri Lance nadal pracę tę wykonuje się ręcznie. Umożliwia to bardzo precyzyjną selekcję, by do suszenia trafiały tylko najlepiej nadające się do tego celu liście.
Zbiory herbacianych liści
Wysoka jakość ma jednak swoją cenę i okupiona jest ciężką pracą kobiet na plantacjach. Zbieraniem herbaty (jak wcześniej kawy) trudnią się przede wszystkim Tamilki, sprowadzone przez Brytyjczyków po tym jak Syngalezki odmówiły wykonywania tego zadania. Mimo upływu lat i zmiany sytuacji politycznej, nadal to właśnie one są najliczniejszymi pracownicami herbacianych plantacji. Od bladego świtu krążą wśród krzewów, zbierając do 20 kg liści w ciągu dnia!
Kobiety zrywają tylko najmłodsze, jasnozielone listki wraz z nierozwiniętym pączkiem, które rosną na szczycie herbacianego krzewu. Wymaga to zarówno wiedzy, jak i cierpliwości oraz sprawności manualnej. Wyselekcjonowane liście poddawane są procesom suszenia, rolowania i fermentacji. Dopiero tak przygotowany susz trafia na aukcje, na których zaopatrują się w niego światowi producenci.
Czarna, zielona i biała – co różni rodzaje herbaty
Choć mogłoby się wydawać inaczej, herbatę czarną, zieloną jak i białą pozyskuje się z tego samego typu herbacianego krzewu. Różni je tylko to, co dzieje się z liśćmi po zerwaniu.
- Czarna herbata to liście w pełni sfermentowane. Zostają poddane więdnięciu, skręcaniu, fermentacji, a po wysuszeniu mogą trafić do sklepów.
- Liście herbaty zielonej poddawane są utlenianiu, a także suszeniu i podgrzewaniu, co zapobiega rozpoczęciu się procesów fermentacyjnych, dzięki czemu zachowują zielona barwę.
- Białą herbatę wytwarza się z nierozwiniętych, herbacianych pączków, pozostawianych do zwiędnięcia, a następnie suszonych.
Herbaciane wzgórza pokryte przystrzyżonymi krzewami to jeden z najbardziej charakterystycznych, a także najpiękniejszych lankijskich krajobrazów. Wspaniale prezentują się zarówno skąpane w południowym słońcu, jak i otulone poranną mgłą. Wzgórza rozciągają się między innymi w pobliżu miejscowości Nuwara Eliya, Kandy, Haputale czy Dimbula, a podziwiać można je również z przebiegającej tu niezwykle widokowej trasy linii kolejowej. Przejażdżka pociągiem w tym rejonie to punkt podróży po Sri Lance, który naprawdę szkoda pominąć.
Podróż na Sri Lankę i wizyta na tutejszych plantacjach nie tylko cieszy oczy, ale również uświadamia jak skomplikowany i pracochłonny proces przechodzi herbata, nim trafi do filiżanek w formie popularnego napoju.
Plantacja Mackwoods Labokellie nieopodal Nuwara Eliya
W tajniki związane z pozyskiwaniem i parzeniem złocistego napoju wprowadzani byliśmy na plantacji Mackwoods Labokellie i w znajdującej się tu fabryce herbaty. Położona jest ona około 10 km na północny zachód od miejscowości Nuwara Eliya. To właśnie tu wytłumaczono nam różnice pomiędzy różnymi jej gatunkami oraz oprowadzono po pomieszczeniach, w których odbywają się kolejne etapy pozyskiwania herbacianego suszu.
Spacer po fabryce wieńczy degustacja świeżo zaparzonego napoju oraz wizyta w sklepiku, w którym zaopatrzyć się można w wytwarzaną na miejscu herbatę. Zakupy nie są konieczne, choć zapewne mile widziane, zwłaszcza że oprowadzanie po fabryce odbywa się bezpłatnie.
Kandy – Ella – najpiękniejsza trasa kolejowa Sri Lanki
Przyjeżdżając obejrzeć lankijskie plantacje herbaty, warto skorzystać również z innej atrakcji, która dorównuje, a nawet przewyższa tę pierwszą. To przejażdżka pociągiem tutejszą trasą kolejową, uznawaną za jedną z najpiękniejszych na świecie. Tory meandrują pośród zielonych wzgórz, wodospadów i plantacji herbaty, gwarantując niesamowite widoki. A że podróż odbywa się niespiesznym tempem, można się nimi rozkoszować przez wiele godzin.
Przejazd całej trasy z Kandy do Ella zajmuje około 7-8 godzin. My wsiedliśmy w Hatton (po zejściu z Góry Adama znajdującej się w okolicy), czyli mniej więcej w połowie drogi, docierając do Ella w około 4 godziny. Mimo, że podróż może przebiegać w tłoku i nie daje gwarancji miejsc siedzących, warta jest każdej każdej spędzonej w pociągu minuty. Po drodze mijamy wiele niewielkich stacji, na których można zakończyć przejazd i udać się na zwiedzanie okolicy.
Pociąg Hatton – Ella, Hill Country, Sri Lanka Pociąg Hatton – Ella, Hill Country, Sri Lanka
Większość pociągów na tej trasie dysponuje trzema klasami przedziałów:
- I klasa to klimatyzowane wagony, w których wymagana jest wcześniejsza rezerwacja miejsca. W wybranych pociągach udostępniane są też tak zwane wagony obserwacyjne (observation saloon), jednak tu miejsca należy rezerwować z dużym wyprzedzeniem. Trzeba jednak pamiętać, że wagony w I klasie są klimatyzowane, nie można zatem otwierać okien ani stawać w otwartych drzwiach, a bywa to najlepszym sposobem podziwiania widoków na trasie.
- II klasa to wagony o średnim standardzie, w których rezerwacja nie zawsze jest obowiązkowa.
- III klasa to wagony o różnym standardzie. To właśnie nimi podróżuje najwięcej mieszkańców, bywają zatem mocno zatłoczone. O najbardziej pożądane miejsce przy oknie bywa trudno, ale przy odrobinie szczęścia można na nie trafić. Bywa jednak, że trzeba się zadowolić miejscem stojącym. Jeśli trafi się ono w drzwiach, które zazwyczaj pozostają otwarte, widoki gwarantowane.
Będąc w Hill Country warto również:
- Wspiąć się na Szczyt Adama (Sri Padę) i obejrzeć wschód słońca z góry >>
- Wybrać się do Parku Narodowego Równin Hortona i stanąć na Końcu Świata >>
- Wybrać się na trekking w Knuckles Mountain Range >>
Może spodoba Ci się również Lwia Skała, czyli Sigirija