Upojeni kolorem:
Jak niektórzy zapewne zauważyli, w zeszłym roku przez nasz kraj przetoczyła się fala wyjątkowo kolorowych imprez. Zgromadzeni w różnych punktach miast ludzie tańczyli, skakali, puszczali bańki i przede wszystkim obsypywali się różnokolorowymi proszkami. Eksplozja barw wprowadzała ich w niesamowity nastrój, doprowadzając niemalże do ekstazy (takie przynajmniej można było odnieść wrażenie).
Tego rodzaju eventy w Polsce odbyły się po raz pierwszy, ich historia sięga jednak ponad 2000 lat p.n.e. i ma podłoże głębsze niż zaspokojenie chęci zabawy i pokolorowania świata. Impreza nawiązuje bezpośrednio do hinduskiego święta Holi, celebrującego nadejście wiosny, narodzin nowego oraz zwycięstwa dobra nad złem.
Nazwa święta i symbolika:
Nazwa święta pochodzi od imienia Holiki – siostry demonicznego króla Hiranyakashipu. Zaborczy władca demonów pragnął, by wszyscy ludzie wyznawali właśnie jego. Sprzeciwił mu się jednak nawet jego syn, Prahalad, wznoszący modły do dobrego Wisznu. Spotkać miała go za to śmierć. Odporna na ogień Holika weszła z Prahaladem w płomienie, mające go pochłonąć. Nieoczekiwanie role się odwróciły. Odporność Holiki działała tylko wówczas, gdy ta wchodziła w ogień samotnie. Płomienie zaczęły trawić jej ciało, Prahalad zaś ocalał za sprawą żarliwych modłów do Wisznu. Tuż przed śmiercią Holika zrozumiała swój błąd i błagała o wybaczenie. Prahalad ulitował się nad ciotką i zasądził, że raz w roku jej imię zostanie przez ludzi wspomniane. Zdarzenie to upamiętniają ogniska, przy których Hindusi tańczą i składają ofiary.
Święto, choć obchodzone podobnie w całym kraju, nie odnosi się wszędzie do tych samych Bogów i wydarzeń. Na północy Indii poświęcone jest ono Krysznie, zaś na południu, bogu miłości – Kamie. A skąd kolory? Tu musimy cofnąć się do czasów tuż po narodzinach Kryszny. Otóż jego wujek, obawiający się o wysoką pozycję nowo narodzonego boga, postanowił go uśmiercić. Wysłał kobietę-demona, o imieniu Putana, która miała otruć Krysznę swym mlekiem. Kryszna wyssał jednak z jej piersi nie tylko mleko, lecz również krew, pozbawiając demona życia, a ratując swoje. W wyniku przyjęcia krwi i trucizny, skóra niemowlęcia znacznie jednak pociemniała (Kryszna znaczy właśnie ciemny, czarny). Wiele lat później, gdy Kryszna zakochał się w Radha (uważaną za żonę lub kochankę boga), ubolewał nad tym, że jej skóra jest idelanie jasna, jego zaś ciemna. Wówczas matka poradziła mu, by pokolorował twarz ukochanej na kolor, który podoba mu się najbardziej. Kryszna skorzystał z porady i od tej pory malowanie ciała ma przynieść zdrowie, szczęście i pomyślność.
Podczas Holi składane są również czerwone kwiaty z drzewa asioki, symbolizujące nową krew płynącą w żyłach oraz miłość.
Rozkład jazdy:
W 2014 roku obchody Święta Holi w Indiach przypadały na 17 i 18 marca.
W Polsce rozkład imprez przedstawiał się następująco:
- Warszawa – 30 maja – tu zdjęcia z imprezy
- Lublin – 6 czerwca
- Katowice – 7 czerwca
- Kraków – 8 czerwca
- Łódź- 14 czerwca
- Wrocław – 21 czerwca
Po wszelkie bieżące informacje i aktualizacje najlepiej sięgać tutaj.
W najbliższym czasie Święto Kolorów odbędzie się w Warszawie. Organizuje je Dom Kultury Włochy wspólnie z Indyjsko-Polskim Stowarzyszeniem na Rzecz Rozwoju Kultury. Wydarzenie odbędzie się 23 marca, w Okęckiej Sali Widowiskowej. Zabawie proszkami towarzyszyć będą koncerty muzyki indyjskiej, wystawy fotografii i rękodzieła oraz ponoć impreza z dj-em.