Monument Valley nie jest zwykłym parkiem narodowym. To rezerwat Indian Nawaho, święte miejsce, w którym rodziny indiańskie mieszkały od pokoleń. Niech więc zdjęcia z tego miejsca posłużą jako pretekst do przybliżenia kultury tego największego indiańskiego plemienia w Stanach Zjednoczonych.
Skąd pochodzimy:
Sami Nawahowie mówią o sobie Dine, czyli ludzie. By odróżnić się od innych ziemskich istot dodają czasem Dine o pięciu palcach. Dwie główne wartości wyznawane przez Dine to hozho, czyli harmonia, piękno i szczęscie, a także k’e zawierające kodeks postępowania człowieka wobec jego środowiska.
Nawahowie wierzyli, że początek prawdziwemu życiu nadaje wiatr wnikający przez otwory w ciało narodzonego dziecka (głównie przez uszy). Wiatr był przewodnikiem nadającym życiu kierunek i łączył człowieka z innymi ludźmi, ze środowiskiem oraz z bogami.
Na początku swej drogi człowiek należy do świata Świętych Ludzi, dlatego nie posługuje się ludzką mową. Pierwszy śmiech oznaczał oddalenie od Świętych Ludzi i gotowość nauki mówienia. Przejście niemowlęcia ze świata Świętych Ludzi do świata ludzi celebrowała właśnie Ceremonia Pierwszego Śmiechu. Nawahowie bardzo szanują indywidualność dziecka, a także jego samodzielność. Aby nie urazić dziecięcej autonomii rodzice nie pomogą mu nawet w trudnych czynnościach, dopóki samo o pomoc nie poprosi. W świat dorosłych, wprowadza młodych Nawahów trwająca 9 dni Ceremonia Nocnej Drogi, przeprowadzana w siódmym roku życia.
Seksualność i małżeństwo:
Małżeństwa Nawahów bywały aranżowane do tego stopnia, że para młoda po raz pierwszy widziała się dopiero w dniu zaślubin. Co ciekawe młodzi mężowie musieli unikać patrzenia na swe teściowe. Według Nawahów pożądanie seksualne wyraża się w spojrzeniu, dlatego kontakt wzrokowy zięcia i teściowej był tematem tabu. Nie wspomina się za to o takiej zależności między teściem i synową.
Nawahijki znały ponoć specyfiki zapobiegające zajściu w ciążę, ale jeśli ich używały, dokładnie to ukrywały, gdyż to wielodzietność była synonimem bogatej, szczęśliwej rodziny.
Nawahom znane było zjawisko transwestytyzmu, zwane wśród nich nadlee. O transwestytyzm podejrzewano głównie mężczyzn, parających się zajęciami uznawanymi wśród Indian za typowo kobiece, jak tkactwo czy garncarstwo. Nie stawali się oni jednak obiektem kpin. Przeciwnie, zyskiwali często głęboki szacunek społeczności.
Śmierć według Nawahów:
Podejście Nawahów do śmierci nie było jednoznaczne. O ile zgon w podeszłym wieku odbierano jako naturalną kolej rzeczy i kontakt ze zwłokami nie stanowił wówczas problemu, tak przedwczesna śmierć (nie dotyczyło to jednak noworodków i osób poległych w walce) wywoływała wśród społeczności przerażenie. Indianie odbierali ją jako zaprzeczenie harmonii i wierzyli, że podczas takiego zgonu ze zwłok ulatuje zła energia tkwiąca w człowieku. Energia ta stanowiła wielkie zagrożenie, dlatego zmarłego nie można było dotykać ani nawet mu się przyglądać. W takim wypadku zwłoki należało niezwłocznie zakryć i złożyć w nieoznaczonym grobie. Aby ograniczyć kontakt ze zmarłym, pochówek zlecano jeńcom, a później także białym handlarzom.





Terytorium Indian Nawaho:
Ojczyzną Nawahów była niegdyś kraina Dineath, której nazwę można przetłumaczyć jako “Między Swoimi, “Między Ludźmi”. Z początku był to teren u zbiegu rzek San Juan, Gobernador i Largo. Z czasem terytorium rozrosło się, obejmując ziemie północno-zachodniego Nowego Meksyku, południowo zachodniego Kolorado, południowo-wschodniego Utah i północno-wschodniej Arizony. Granice nie były wyznaczone precyzyjnie, odnosiły się jednak do czterech świętych dla Nawahów szczytów.
Nieprzyjazna dla przyjezdnych ziemia pomagała utrzymać kulturę Nawahów w niemal nie zmienionym stanie. Nie dotyczy to całego terenu, jednak jeszcze w pierwszej dekadzie XXw. mieszkańcy Monument Valley potrafili całymi latami nie widzieć białych.
Po latach walk z okolicznymi plemionami, Hiszpanami, a później Amerykanami, po wielkim wygnaniu i powrocie, Nawaho pozostają największym plemieniem indiańskim w USA, z populacją liczącą około 300 tysięcy osób. Rezerwat Nawaho rozciąga się przez cztery stany: Arizonę, Nowy Meksyk, Utah i Kolorado, zajmując 70 tysięcy kilometrów kwadratowych.
W roku 1969 Plemię Nawahów przeistoczyło się w Naród Nawahów. Stolicą uczyniono Window Rock w Arizonie, będącego jednocześnie siedzibą władz (ustawodawczej, wykonawczej i sądowniczej) i prezydenta. W 2000 roku niemal połowa z prawie 300 000 Nawahów nie przekroczyło 18 roku życia. Są więc społeczeństwem bardzo młodym. Indianie amerykańscy otrzymali obywatelstwo USA w roku 1924, nie równało się ono jednak z posiadaniem pełni praw. Prawo wyborcze przyznano w 1948 roku Nawahom z Arizony, tym z Nowego Meksyku w 1953, zaś mieszkańcy Utah musieli czekać aż do roku 1957.
“Mitten View” – camping z widokiem
Jeśli marzy Wam się nocleg z widokiem na Monument Valley, zainteresuje Was pole biwakowe Mitten View. Wjazd do niego znajduje się kilkanaście metrów za główną drogą prowadzącą do Navajo Loop (pętlą prowadzącą przez MV). Znajduje się tutajblisko 100 miejsc biwakowych, z których każde wyposażone jest w drewniany stolik, ławeczki i miejsce na ognisko. Ognisko z Widokiem.
Jeśli temat Cię interesuje, tu więcej o Indianach Nawaho i Kraju Nawaho.
Część powyższych informacji pochodzi z książki „Nawahowie, Ludzie Ścieżki Piękna”, której autorem jest Marek Hyjek. Jeśli interesują Was dawne kultury Ameryki, polecam zajrzeć do tej pozycji, jak i do całej serii Wielkie Plemiona Ameryki, wydawnictwa TIPI.